Ja skończyłam szkołę parę lat temu, ale miałam szafkę, pierwsze wprowadzili nam jak byłam w podstawówce, w gimnazjum sportowym był to duży plus można było zostawiać choćby adidasy i nie nosić ich codziennie czy mundurek, buty i kurtke każdy trzymał w szafce i nie było problemu typu - komuś zaginęła kurtka czy but
W liceum również miałam szafkę, jedynym "minusem" jest to, że trzeba codziennie przeanalizować co można zostawić, żeby nie została jakaś potrzebna książka czy zeszyt