Szumna nazwa jak na kawałek szyby albo innego pleksi, co nie?
W każdym razie w ten sposób tytułuje się na
https://gvc.pl/ ekrany ochronne, które w zamierzeniu mają chronić kasjerów, urzędników i inne osoby od szeroko pojmowanej, bezpośredniej obsługi klienta. Tylko zastanawia mnie jedna rzecz. Nie wszystkie spośród tych "systemów bezpieczeństwa osobistego" są mocowane do blatu, oddzielając ludzi na całej wysokości, że tak to ujmę. Są też takie, w których jest na dole wolna przestrzeń - np. do przekazywania dokumentów, pieniędzy itd. Tylko czy taka "dziura" nie sprawia przypadkiem, że osłona traci swoją skuteczność???