Obecnie nosi się trampki do garnituru, myśle, że to nic złego
ważne, żeby całość się dobrze komponowała. Na ślubie mojej siostry chłopak kuzynki był ubrany w szare jeansy, które wyglądały na sprane, koszule rozpiętą pod szyją i adidasy, do tego nieuczesane loki, jak dla mnie wyglądał koszmarnie, a jestem naprawde tolerancyjna, ale całość jak menel, dużo osób zwracało na niego uwagę
gdyby miał garnitur i adidasy, pewnie nikt by nawet nie zauważył