Z moich przemyśleń wynika że obie odpowiedzi mogą być prawidłowe. Po pierwsze szukają do odratowania po drugie części. Po trzecie sama cena złomu za resztę. Czasem i coś w takim samochodzie się możne zaleście bo przecież właściciel mógł zapomnieć od 10 w schowku
Dokładnie. Dlatego bardzo trzeba uważać jeśli zamierzamy kupić auto z komisu. Może nie być warte swoje ceny, może być powypadkowe (choć komis deklaruje inaczej), może się zepsuć za parę dni. Myślę, że w ogóle lepiej szukać samochodów z drugiej ręki gdzie indziej, np. w salonach takich jak ten:
https://autonomiauzywane.pl/ . Każdy pojazd jest sprawdzony a dodatkowo sami możecie dokonać weryfikacji po numerze VIN widniejącym w opisie każdego z aut.. Proponowane są tu też korzystne opcje finansowania- leasing oraz kredyt z niskimi ratami.