takie rozmowy przez skype, fishki i ćwiczenia wymowy są świetne w połączeniu z dodatkowym własnym uczeniem się słówek i zwrotów gramatycznych. na wszystko poświęcając pare godzin tygodniowo po roku śmiało można jechać do Szkocji.
Ja wiem, że samemu nie da się nauczyć języka. Chyba, że ktoś ma bardzo silną wolę. U mnie po trzech dniach nauka idzie w odstawkę.
bo oprócz języka uczysz się także samodyscypliny, bez tego trudno jest osiągnąć cokolwiek w czymkolwiek.
Komopletna nieprawda, że nie można nauczyć się jezyka samemu. Mieszkam w UK od kilku lat, i znam wielu ludzi, którzy przyjechali tutaj nie mając nawet podstaw. Uwierzcie mi, że wielu z nich już po kilku latach mówi znacznie lepiej po angielsku niż wielu polskich nauczycieli. Język jakiego uczą w Pl jest p0odstarzały i komppletnie nie przydatny tutaj. Wielu moich znajomych w tym także ja przyjechaliśmy tutaj ze znajomością języka na poziomie co najmniej Level 3,który daje zdana matura. W praktyce zwykle, ozacza to tutaj bardzo nie wiele, bo na co dzień rozmawia sie inaczej niż nas tego uczą