Ja wiem, że samemu nie da się nauczyć języka. Chyba, że ktoś ma bardzo silną wolę. U mnie po trzech dniach nauka idzie w odstawkę.
też mam ten problem, jeśli ktoś mnie odpowiednio nie zmotywuje to będę się obijać ile tylko mogę. Przed ważnymi sprawdzianami zawsze mam bardzo, bardzo czysty dom na ten przykład ;p dlatego właśnie chodzę na kurs językowy, lektor mnie pogoni kiedy trzeba no i podpisuję zobowiązanie więc nie mogę rozwiązać umowy i "uciec". Chodzę do Speak Up w warszawie, nie wiem jak to wygląda gdzie indziej.