wiecie co, ja się oduczyłam kupowania gotowych fasonów. Każda z nas ma inną figurę i naprawdę ciężko trafić na coś co jest uszyte wręcz idealnie. Podoba mi się
jedwab tkanina, dlatego kupiłam na zapas, zaniosłam do krawcowej, która uszyła mi kilka sukienek, spódniczkę a i na bluzkę na lato starczyło!