Ostatnio posmakowałem w winach Mołdawskich, słodkie wina mają bardzo dobre i w przystępnych cenach. Tokaj też jest dobry i jeszcze Porto, choć to nie wino tylko Porto.

Wybierz markowego producenta, jak Ci nie podejdzie, zawsze możesz zmienić. Co z tego, że Ci doradzę co na mnie działa, jeśli Twój organizm ma inne wymagania, inaczej ćwiczysz, masz inną dietę. Kup na początek małą porcję i spróbuj.

Używam kosmetyków Barwy, są fajne naturalne, jak dla mnie w sam raz. Do oczyszczani twarzy kupiłem kiedyś żel w Lidlu, też dawał radę, poleciła mi go znajoma, jednak Barwa lepiej działa na moją skórę. Kosmetyki, zwłaszcza te do twarzy, trzeba dobrać indywidualnie dla siebie, to co jednemu pomoże, drugiemu nie.

Mój ulubiony sport, jest banalny, po prostu lubię jeździć na rowerze. Nawet nie mam kolarzówki, tylko starego holendra, który nie nadaje się do jazdy wyczynowej, za to świetnie sprawdza się w mieście. A kibicuje żużlowcom, w końcu mamy najmocniejszą ligę na świecie =]

W domu sprawdzą się ćwiczenia starej szkoły, pompki, brzuszki, przysiady. Dużo daje ławeczka do ćwiczeń brzucha, swoja kupiłem w markecie, jest składana, jak deska do prasowania, po skończonych ćwiczeniach chowie ją za szafą. Na YT jest dużo filmików, jak efektywnie ćwiczyć w domu. Sport to nie tylko siłownia i treningi pod okiem specjalisty.

A co sądzicie o programach tłumaczacych, na internecie są dostepne tylko darmowe wersje, czy warto inwestować pieniądze?

Nie powiem, że jakiejś muzyki nie lubię, nie słucham rapu, choć jest kilka kawałków, które lubię np. Łona i Webber, tak samo jest z disco polo czy muzyką klasyczną. Staram się nie klasyfikować twórców muzycznych po kategoriach, koncentruje się na tym, co chcą przekazać, sposób w jaki to robią, jest mniej ważny. Wielu muzyków łączy w swoich piosenkach kilka gatunków i to też jest fajne.

Czasami robię zakupy w galeriach, dużym plusem takich miejsc, że wszystko jest w jednym miejscu, pod dachem, jest to wygodne zwłaszcza zimą.

Nie mogę powiedzeć, że nie lubię jakiejś muzyki. Pewnej muzyki nie słucham, ale jeśli jadę z kimś samochodem i ta osoba puszcza swoje ulubione kawałki, nie protestuję

Jestem kawoszem i piję kawę na każdy możliwy sposób, parzoną, rozpuszczalną czy z ekspresu, kawa, kawa, kawa.

Na szybko i smacznie, to omlet z fajnymi dodatkami, zioła, suszone pomidory czy szpinak. Do tego ziemniaki, ryż lub kasza. Gdy jedno się gotuje, w tym czasie robisz omlet. A jak nic mi się nie chce to zamawiam pizze

Ja używam żeli pod prysznic i mydeł polskiej firmy Barwa Cosmetics, te ich produkty mogę polecić. Maja też kosmetyki, ale ich nie używałem. U mnie w domu używa się kosmetyków Babci Agafi i domownicy sobie chwalą.

Przede wszystkim nie podawać przez internet nr PESEL, dowodu osobistego czy prawa jazdy. Ludzie potrafią być bezmyślni, gdy chwala się zdięciami nowego prawka na Facebooku. Oszuści tylko czekają na takie prezenty.

Nie mam jakiejś ulubionej, czesto mam tak, że trafię na fajny kawałek, a potem go słucham tygodniami. Ostatnio trafiłem na piosenkę Marcina Spennera, tekst do przemyśleń.

Szukam przepisów w internecie, a potem testuje na rodzinie i znajomych, podobno smakuje.