To zależy od reguł panujacych w danej szkole, u mnie nie byłoby problemu z wniesieniem jakiejś dodatkowej pomocy. Oczywiście nie można czytać całej pracy z kartki, ale zerkać na plan wypowiedzi - nawet rozszerozny o pewne cytaty i pewne trudne zdania jak najbardziej
Także wolałam liceum niż gimnazjum przede wszystkim nie było już tam tyle "patologii" społecznej No i trochę więcej swobody w dysponowaniu swoją osobą było w LO, bo w gim to nic dosłownie zrobić samemu nie można było.