Forum edukacyjne, pomoc w nauce, zadania, przyjaciele

Szkoła - działy tematyczne => Szkoła ogólnie => Wątek zaczęty przez: Mleczny Grudzień 19, 2011, 00:01:30



Tytuł: ok. 8 zagrożeń..
Wiadomość wysłana przez: Mleczny Grudzień 19, 2011, 00:01:30
Witajcie, napiszę to po krótce, jak tylko się da. Otóż jestem teraz w 1. klasie technikum pojazdów samochodowych, i mam na dzień dzisiejszy ok 8-9 zagrożeń, spowodowanych głównie nieobecnościami na sprawdzianach. Fakt, czasem zdarzyło mi się uciekać..ale głównie są one wynikiem problemów zdrowotnych które przeżyłem w ciągu ostatnich kilku miesięcy, lecz niestety, nie mam żadnych zaświadczeń lekarskich o ich przebyciu..Ogólnie wiem jedno, i jedno jest pewne..nie dam rady wszystkiego nadrobić do końca semestru..i proszę Was, co mogę zrobić aby zdać? Jak zmotywować się do ruszenia się i nauki...zależy mi na tej szkole, a nigdy nie miałem takich problemów..Pozdrawiam i z góry dziękuje za pomoc


Tytuł: Odp: ok. 8 zagrożeń..
Wiadomość wysłana przez: abrams Grudzień 19, 2011, 15:29:24
postaraj sie ni eopuszczac w nastepnym roku jak bedziesz powtarzał klase


Tytuł: Odp: ok. 8 zagrożeń..
Wiadomość wysłana przez: buds412 Grudzień 20, 2011, 10:59:55
jedynie pozostaje uświadomienie sobie, jak może wyglądać dorosłe życie bez wykształcenia. jak sobie to wyobrazisz to na pewno to cię szybko zmobilizuje do pracy. dogadaj się z nauczycielami, co robić w drugim semestrze, żeby nadrobić zaległości i pokazać im, że ci zależny na zaliczeniu chociaż na dopa.


Tytuł: Odp: ok. 8 zagrożeń..
Wiadomość wysłana przez: szalwia Luty 25, 2012, 18:04:07
Jak wygląda teraz Twoja sytuacja, udało Ci się poprawić oceny? Pamiętaj, że uczysz się dla siebie przede wszystkim po to, aby zapewnić sobie lepszą przyszłość, co powinno być dla Ciebie największą motywacją:) myślę, że nauczyciele z pewnością pójdą Tobie na rękę, gdy tylko udowodnisz im, że naprawdę Tobie należy. Głowa do góry i pokaż wszystkim, na co Cię stać!:)


Tytuł: Odp: ok. 8 zagrożeń..
Wiadomość wysłana przez: Chłodnica Luty 25, 2012, 20:08:50
Dla mnie trochę się kłóci "zależy mi na tej szkole" i "jak się zmotywować żeby ruszyć tyłek i wziąć się do roboty"... Jakby ci zależało, to byłaby to wystarczająca motywacja do wzięcia się za siebie  ;)


Tytuł: Odp: ok. 8 zagrożeń..
Wiadomość wysłana przez: zolek Luty 26, 2012, 18:29:18
Dokładnie, żaden nauczyciel nie będzie specjalnie dążył do tego żeby Cię nie przepuścić jeżeli zobaczy że starasz się nadrobić i Ci zależy. Prosta sprawa, żeby postawić 1 na koniec trzeba odwalić sporo papierkowej roboty, a nauczyciele z reguły w tej kwestii są leniwi. Poza tym to że nie zdajesz też jest odnotowywane w jego statystykach i może mu kiedyś zaszkodzić. Najważniejsze to nie okazuj ignorancji, postaraj się z każdym wyjaśnić czemu Cię nie było i co się działo.

No ale do tego faktycznie trzeba mieć motywację. Jeżeli jej szukasz to widocznie jej nie masz niestety, weź się w garść.


Tytuł: Odp: ok. 8 zagrożeń..
Wiadomość wysłana przez: barti Marzec 06, 2012, 22:30:53
Moim zdaniem nie ma innej rady jak tylko wziąć się do roboty. I dobrze Ci radzę, ja kiedyś tych dobrych rad nie posłuchałem i nie zrobiłem matury z rówieśnikami. Teraz chodzę do liceum dla dorosłych, jest naprawdę fajnie, ale podjęcie tej decyzji też mnie bardzo dużo kosztowało. Jeżeli jeszcze nie jest za późno, jeżeli możesz poprawić stopnie to zrób to czym prędzej. Naprawdę się opłaci. Chociaż ostatnio tak sobie pomyślałem, że do matury trzeba dojrzeć, jak sama nazwa wskazuje jest to egzamin dojrzałości. Teraz jestem dojrzały i wiem, że chcę to zrobić.


Tytuł: Odp: ok. 8 zagrożeń..
Wiadomość wysłana przez: Chłodnica Marzec 10, 2012, 16:31:24
Akurat pisanie ze nauczyciele niechętnie wystawiają 1 na koniec bo im to w statystykach burzy to bzdura ;) I nie można takich rzeczy uczniom pisać, bo będą pewni że cokolwiek nie zrobią to i tak nauczyciel się zlituje, żeby sobie nie narobić więcej roboty papierkowej i "problemów", hehe.


Tytuł: Odp: ok. 8 zagrożeń..
Wiadomość wysłana przez: zolek Marzec 10, 2012, 23:47:37
Oh, zgadzam się całkowicie. Polecam jeszcze raz przeczytać post w całości i ze zrozumieniem :). Wyraźnie napisałem, że to tyczy się przypadków, które chcą nadrabiać zaległości i pokazują swoje zaangażowanie.


Tytuł: Odp: ok. 8 zagrożeń..
Wiadomość wysłana przez: barti Marzec 13, 2012, 22:16:47
Pewnie, że trzeba pokazywać swoje zaangażowanie! I to wszędzie! Ja już nastolatkiem nie jestem, ale teraz o wiele bardziej się staram przykładać do nauki niż kiedyś. Kiedyś musiałem i tego nie robiłem, a teraz nie muszę a robię. Bo wiem, że robię to dla siebie. Nauczyciel jak widzi, że uczeń chce to zawsze ocenę może podnieść, ale jak widzi, że ktoś kolokwialnie mówiąc "olewa" dany przedmiot to bez skrupułów może wystawić 1. Ja mam teraz nareszcie super nauczycieli.