Forum edukacyjne, pomoc w nauce, zadania, przyjaciele

Witajcie wszyscy... Jeśli piszę to w złym dziale to przepraszam, jestem tu nowy i nie chcę popełniać błędów... Chciałbym przedstawić Wam mój problem w szkole... Chodzi o klasę i nie tylko... Otóż wszyscy tak strasznie plotkują i obgadują że tego nie da się wytrzymać... Jestem teraz z dziewczyną... której wszyscy mi zazdroszczą... bo jest śliczna... ma nietypową urodę, jest inteligentna i wysportowana... I przez to nie mogę żyć w szkole i klasie.... Ciągłe plotkowanie, czego to ja już niby z nią nie robiłem, czepianie się... ale nie tylko to... każdy mój ruch zostaje obgadany... to jest strasznie męczące ;( Czy macie może jakieś sposoby jak z tym sobie radzić? Ja jestem dość słaby psychicznie... staram się odłączyć ale nie potrafię... proszę o pomoc... i szczerze liczę na nią. Pozdrawiam

tak już jest jak ktoś komuś czegoś zazdrości, to jest zazdrość, najlepiej ignoruj to wszystko, wiem że jest Ci ciężko ale to jest chyba jedyny sposób

Strasznie ciężko... 15 osób w klasie przeciwko Tobie napier***a na Ciebie w kółko... Wieczne dogryzanie, przyczepianie się... Żyć nie dają... A nie chcę się z nikim bić bo mam już dość latania po dyrektorach i bawienia się w biednych rodziców którym to zmaltretowałem biednego synalka...

Nie wiem, czy Ci pomogę, ale radzę się do tego zdystansować. Może to trochę oklepane, ale jeżeli nie będziesz reagować to w końcu im się znudzi i dadzą spokój.

więcej dystansu...



___________________
https://www.workibigbag.pl/
http://kuchenka-elekryczna.pl/

Srajcie na nich ;D

Cóż, na Twoim miejscu raczej spróbowałbym zacząć pisać to wszystko na temat :)

ja osobiście poleciłbym nabranie dystansu do tej sytuacji - jeśli masz wspaniałą dziewczynę, której Ci wszyscy zazdroszczą to czego więcej chcieć do szczęścia? Ty jesteś ważniejszy niż zdania innych wypowiadane z zazdrości a może i nawet z frustracji.

a jeśli poszukujesz pomocy gdyż nie możesz sobie poradzić psychicznie to może spróbuj porozmawiać z przyjacielem/przyjaciółką, szkolnym pedagogiem, być może pomocna będzie wizyta u psychologa, łatwo znaleźć adres gabinetu w internecie: http://www.podajemy.pl/gabinety-psychologiczne.html (http://www.podajemy.pl/gabinety-psychologiczne.html) - rozmowa z kimś, kto spojrzy na to z dystansu (bez subiektywnych emocji) może wiele wnieść.

Najlepiej olewać. To niestety taki wiek, że ludzie mają jeszcze często pstro w głowie i tym dojrzalszym ciężko się żyje w takim dzieciakowatym towarzystwie. Oni wszyscy kiedyś z tego wyrosną i będzie im wstyd, że tak się zachowywali, ale na chwilę obecną nie ma innej rady, jak tylko przetrzymać to i nie zwracać uwagi.

Zgadzam się z tasiemką. Lepiej nie zwracać na to uwagi. Prędzej czy później ten temat im się znudzi i znajdą sobie kolejny.

Instrukcja:

1.Spróbuj porozmawiać z kolegami żeby przestali się tak zachowywać w stosunku do ciebie.

2.jeżeli nie zadziała zgłoś sie do wychowawcy żeby porozmawiała z nimi.

3.Jeśli to nie pomoże zgłoś to dyrekcji wspomiałeś o słabej psychice więc ci pomoże ponieważ jest to rodzaj mobbingu czyli znęcanie  się psychiczne nad uczniem.

4.Gdy nie zadziała to porozmawiaj z rodzicami żeby zainterweniowali w szkole.

5.Ostatecznie zawiadom kuratorium a w najgorszym przypadku policję.

Moim zdaniem w Twoim przypadku może pomóc wizyta u psychologa.
To jest dobry gabinet psychologiczny w Warszawie tak więc jeśli jesteś ze stolicy warto jest skorzystać: http://psychoterapia-kielczyk.pl/ - sprawią, że odzyskasz pewność siebie i nie będziesz stresował się tak kąśliwymi uwagami osób wokół Ciebie.
Pozdrawiam.

Olej ich i ciesz się tym co masz. Nie ma co przejmować się ludźmi, którzy Ci zazdroszczą. :)

spróbuj pogadac z psychologiem (http://www.linia-zdrowia.pl/oferta/oferta-dla-doroslych/psycholog-dla-doros%C5%82ych.html)

Nie wiem, czy trafi do Ciebie argument, że o nikim nie plotkuje się wiecznie. Na razie jesteś na tapecie, ale za chwilę pojawi się ktoś nowy i jakaś bardziej aktualna sensacja. Póki tak się nie dzieje, musisz uzbroić się w cierpliwość i to jakoś przetrwać. Staraj się, żeby to plotkowanie nie spowodowało negatywnych konsekwencji w Waszym związku. Jeśli oboje dacie radę, potem powinno być lepiej. Niestety, szkoła to nieprawdopodobnie rozplotkowane miejsce. Dla osoby słabej psychicznie zwłaszcza.

A w życiu będzie jeszcze gorzej ;)