Ja chodziłam na pływalnię do Łomianek (od Warszawy rzut beretem) , chciałam tam też zapisać dziecko ale z racji tego, że teraz raz baseny otwierają raz zamykają to kupiłam po prosu basen ogrodowy dla córki no i mała w ten sposób oswaja się z wodą. Strasznie często jednak wodę muszę wymieniać, co dla mnie wiąże się z dodatkowymi kosztami. Jak myślicie, dzięki chemii basenowej basen tak szybko by się nie brudził? Widziałam różne preparaty w ofercie
https://basenyogrodowe.pl/36-chemia-basenowa i zastanawiam się czy warto byłoby kupić chlor albo jakieś środki na algi? Chciałabym również wiedzieć czy one są bezpieczne dla 8-latki, czy nie spowodują np. alergii.