W związku z tym, że wszyscy mamy problem z wyborem szkoły proponuję rozpocząć dyskusję. Wymienić się uwagami. Każda jest cenna. Co robić po LO kiedy nie ma się kasy na studia?
Może jakaś policealna? Co myślicie???
W internecie jest tego mnóstwo, jednak najbardziej pasuje mi oferta Centrum Nauki i Biznesu "Żak". Znajoma sobie bardzo chwali, mówi że są super nauczyciele, fajni ludzie no i najważniejsze ZA DARMO!