Tak, nowożytności jest niewiele, a moim zdaniem jest dużo bardziej wartościowa. Na prawde, wiedza z okresu średniowiecza w ogóle mi się do życia nie przydała.
Ja np ostatnio czytałam Złotą Skórę - oczywiście już dawno jestem po szkole ale takie książki się powinno omawiać... piękna, złożona. Jestem jej ogromną fanką