Ja polecam odwiedzić naszą stronę http://podreczniki24.pl. Jeśli jesteś uczniem podstawówki, liceum, czy technikum to na tej stronie na pewno znajdziesz podręcznik dla siebie.

Profesjonalista pewnie zażyczy sobie nie mała sumkę za takowa usługę. Raczej radziłabym poszukać inspiracji w sieci.

Kiedyś byłam w klasie z moim ciotecznym bratem, a matematyki uczyła nas jego mama. Więc chyba może uczyć? No chyba, że coś się zmieniło.

Tak naprawdę to dopiero na studiach człowiek się przekonuje co to znaczy szybko pisać. I to pisać tak, żeby potem móc rozczytać samego siebie.

Jak dla mnie to nie zbyt dobry pomysł. Może jakaś książka, bądź długopis czy pióro były by lepszym rozwiązaniem.

Proponuję udać sie do sekretariatu, przedstawić swoją sytuację i tam na pewno powiedzą ci co i jak masz zrobić. Ale wydaje mi sie, że nie powinno być z tym problemu. najważniejsze, że chcesz się uczyć i kształcić.

Jeśli dobrze zdasz mature, a później egzaminy na studia i pomyślnie przejdziesz etapy rekrutacji to myślę, że tak.

Idź z tym do rodziców i do dyrektora i powiedz jaka jest sytuacja. Jeżeli dyrektor będzie w porządku to ci pomoże, ale jeśli mimo wszystko będzie trzymał stronę nauczyciela to chyba nic nie da się zrobić  tej sprawie;/

Według mnie będziesz musiał zaczynać normalnie od pierwszej klasy. Bo na pewno sa jakieś różnice w programie. Ale to musisz się jeszcze bliżej dowiedzieć w szkole do której chciałbyś chodzić.

W dzisiejszych czasach bardzo nie wielka część społeczności pracuję w branży związanej ze swoimi zainteresowaniami czy predyspozycjami. Ludzie po studiach nie maja parcy, albo pracują w zupelnie innych dziedzinach niż studiowali. Dlatego warto jest wybierać bardziej "chodliwe" zawody czasami, w ogóle nie związane z naszymi zainteresowaniami.

Jeżeli rozmawiałeś z tą dryrektorą w taki sposób jak piszesz tu na forum, to nic dziwnego, że usłyszałeś "nie". Powinnieneś się cieszyć, że w ogólę cię przyjęli do tej szkoły.

Proponuję powiedzieć o wszystkim rodzicom i dyrektorowi. Nauczyciel od tak sobie nie może wystawić naganne zachowania, musi mieć do tego jakieś powody.

Dokładnie dobrzy informatycy są zawsze poszukiwani, także nie przejmuj się na za pas. Ale mimo wszysko proponuję udać sie do sekretariatu, przedstawić swoją sytuację i tam na pewno powiedzą ci co i jak masz zrobić, o ile jeszcze mozna coś zrobić.

Proponuję udać sie do sekretariatu, przedstawić swoją sytuację i tam na pewno powiedzą ci co i jak masz zrobić. Bo z tego co wiem każda szkoła ma inny plan postępowania w tych kwestiach.

Moje szkolne wspomnienia moge powiedzieć, że są pozytywne. Mimo kilku nauczycieli, którzy zatruwali życie, męczyli i dręczyli. Pani od chemii, która była chodzącym człowiekiem widmo i gdzie przed jej lekcjami ryczalo się za strachu, tego nie można wspominać dobrze.