Oj, nieładnie, nieładnie. Nauka chemii wcale nie jest taka bezsensowna. Dzięki dobrym ocenom i zdanej maturze, można dostać się na bardzo dobre studia (medycyna) lub otworzyć dobry biznes (np. w branży w której wykorzystywane są tworzywa sztuczne - https://www.tworzywa.pl ). Dzięki takiej motywacji nauka powinna przychodzić łatwiej.

Samodzielnie tworzę sobie fiszki. Oczywiście, każdy rodzaj ma inny kolor - inaczej nie zapamiętałabym tego der, die, das...    Ozdabiam je też obrazkami - liczę na trafne skojarzenia.

Wydaje mi się, że chemia to dziedzina nauki, którą niestety, trzeba "wykuć". Tutaj nawet na skojarzenia nie za bardzo można liczyć...

Jak zawsze, najbardziej ubawiły mnie filmiki z Rosji :p Co jak co, ale to chyba naprawdę stan umysłu. Za to za kabaretami jakoś nie przepadam.