to zależy. ja zazwyczaj jak się czegoś uczę to staram się o tym poczytać jak najwięcej, tak aby pewne kwestie zrozumieć i to pomaga. Jakoś ie jestem zwolennikiem nauki "na pamięć". Poza tym wiem, że coraz więcej reklamują róznych suplementów i witamin, chociaż z tym bym uważał. Jakoś nie ufam takim chemikaliom.
Zgadzam się z Karolem co do tych wszystkich witamin itd - większość takich środków oparte jest na kofeinie i czyni więcej szkody niż pożytku.
Ja ogólnie z zapamiętywaniem miałem bardzo poważny problem ale na szczęście pomogły mi takie Sesje
http://fruiti.pl/ - polecił mi je znajomy, który używał ich jakieś 2 miesiące i mówił że mu bardzo pomogły - dzięki nim zaczął uczyć się kilka razy szybciej - mnie tez pomogły chociaż stosuję je dopiero jakieś 3 tygodnie - sa naprawdę rewelacyjne :_)