Czy ktoś spotkał się z problemem przeniesienia z grupy bardziej zaawansowanej do mniej zaawansowanej (mnie konkretnie interesuje j.niemiecki)?
Mi problemy z tym przeniesieniem robi dyrektor, mówiąc, że nie po to się uczyliśmy języka, żeby teraz przepisywać się do grupy niższej.
Moją prośbę uargumentowałem:
- problemami językowymi i chęcią "doszlifowania wiedzy" - tam ująłem to inaczej
- kładzenia nacisk bardziej na inne przedmioty czyt. ścisłe ( jestem na profilu mat-geo)
- problemami jakie mogą wyniknąć na koniec roku szkolenego czyt. ocena ndst - a przecież chciałbym zdać
Macie jeszcze jakieś pomysły na argumenty?
Jeżeli tak to jak to rozwiązaliście i czy on w ogóle ma prawo mi tego zabraniać?