na allegro można też takie doładowania kupić, że płacisz mniej a dostajesz więcej

ja bardzo lubię Chmielewską, dobre są jej książki na doła, bo można trochę się pośmiać i humor od razu się poprawia.

jak chodziłam do liceum to też mieliśmy pocztę klasową:D notatki sobie przesyłaliśmy

a ja myślę, że jeśli jest to spore miasto, to konkurencja może być bardzo duża. fakt, najważniejsze są wyniki z egzaminu, ale świadectwo też jest brane pod uwagę i nie można sobie odpuścić osiągnięcia wysokiej średniej.

chyba tylko kuratorium może rozwiać wszystkie wątpliwości. przepisy w prawie oświatowym tak szybko się zmieniają, że najlepiej pytać u samego źródła.

bo nikt dzisiaj nie inwestuje w rozwijanie wrażliwości wśród uczniów. nie od dziś wiadomo, że szkoły biorą udział w wyścigu szczurów już od najmłodszych lat. farsą są egzaminy po szkole podstawowej i gimnazjum, również matura jest śmiechu warta, skoro można ją zdać bez problemu i zdają wszyscy. o studiach nie wspomnę, bo wystarczy tylko zapłacić i już można otrzymać tytuł magistra. przepełnione klasy i brak warunków do uczenia, a o pomocach multimedialnych nie ma co wspominać, więc nie dziwmy się, że przedmiot taki jak muzyka został szybko skreślony. mnie to nie dziwi.

a co wtedy, jeśli autor nie posiada swojej strony? jest jakaś inna forma wynagrodzenia?

no dokładnie. za dużo jest śmieci wokół nas i trzeba nauczać od najmłodszych lat, że nasze środowisko życia zależy od nas, że zniszczyć jest łatwo, a odbudować nie zawsze się da. dlatego również popieram!

ja najlepiej wspominam czasy licealne:D jedynym zmartwieniem była matura. nauki mało w porównaniu do studiów. dorosłe życie nie jest fajne:(

spa na prezent dla nauczyciela? trochę nie bardzo:D taki prezent to mamie można na dzień matki zrobić. przecież większość nauczycieli nie chce takiego spoufalenia z uczniami. trochę niedorzeczny ten prezent dla mnie

jedynie pozostaje uświadomienie sobie, jak może wyglądać dorosłe życie bez wykształcenia. jak sobie to wyobrazisz to na pewno to cię szybko zmobilizuje do pracy. dogadaj się z nauczycielami, co robić w drugim semestrze, żeby nadrobić zaległości i pokazać im, że ci zależny na zaliczeniu chociaż na dopa.

idea była fajna, niestety nikt nie przewidział, że wpasował się w nią język angielski. fajnie byłoby żebyśmy to właśnie my byli znani ze stworzenia uniwersalnego języka:D

pływanie i bieganie:D

może mało to twórcze, ale lubię to co akurat puszczają w radio. nigdy nie mogłam się zdecydować na konkretny gatunek muzyczny, dlatego też słucham prawie wszystkiego. mogę raczej powiedzieć, że nie zdzierżę metalu:D

dobra stronka faktycznie