Ja nie przepadam za wycieczkami organizowanymi przez biura podróży, zdecydowanie wolę być panem swojego własnego losu i samemu decydować co i kiedy chcę robić
i z tego względu my w tym roku wybraliśmy Szwecję, płyniemy tam promem
Stenaline i potem już dalej samochodem tam gdzie nam się będzie podobało
zabieramy namioty, kuchenkę, trochę prowiantu i będizemy objeżdżać góry i biwakować