Okej to dziekuje za informacje, teraz pozostaje załapać sie na wolne miejsca a wcześniej pogadać mimo wszystko z rodzicami. Skoro w gre wchodza pieniądze to nie mogę im powiedzieć po fakcie jak już sie zapisze do prywatnej. Mogliby sie kapke wkurzyc

Kurcze, jednak tylko uzupełniająca.. W sumie bylebym sie dostała, dla rodziców nie będzie miało znaczenia kiedy złożyłam papiery. Ale nie wspominałam im o szkole prywatnej. Nie wiem czy będą skorzy płacić za nią. Ile to w ogóle kosztuje? Całkowicie sie nie orientuje. A klasa biologiczna to coś dla mnie, myślałam o weterynarii w przyszłosci chociaz jeszcze nie wiem na 100 pro

Czesc, nie wiem jak to sie stało ale troche sobie przespałam rekrutacje do liceum… Staram sie nie panikowac ale boje sie ze nie zostanie już dla mnie miejsc. Rodzice mnie zabijają ze tego nie dopilnowałam, Oboje sa za granicą, mieszkam z babcią ale ona takich rzeczy nie ogarnia, zresztą nie wymaga sie od niej tego, tylko ode mnie. Zawaliłam :/ Powiedzcie prosze czy jest jeszcze szansa dostać sie do jakiejś sensownej szkoły w Krakowie?