Forum edukacyjne, pomoc w nauce, zadania, przyjaciele

Niestety ale ten rok nie był dla naszej rodziny łaskawy w zakresie finansów. Syn wybiera się do 1 gimnazjum. Córka do 1 podstawówki. Wszystkie książki trzeba kupić nowe ponieważ szkoły, do których się wybierają wprowadziły nowe wydania. Już druga połowa sierpnia a nic nie kupione.
Jak sobie poradzić. Kredyt ? staranie się o dopłaty?

Współczuję, tak nagle dowiedzieć się, że dzieci za niecałe dwa tygodnie idą do szkoły ....
i do tego do I klasy nie ma darmowych podręczników bo szkoła wybrała jakieś "nowe" ....
Smutny jest ten świat.
Od kiedy zaczęły się wakacje w marketach uruchomiono całe działy z wyprawkami dla dzieci. Za każdym razem jak tam wchodzę rodzice przychodzą z jakimiś darmowymi kuponami, by kupić dzieciom zeszyty, tornistry, kredki itp.
Niedawno czytałem, że wyprawka dla ucznia do pierwszej klasy szkoły podstawowej to około 320 zł. Były tam takie pozycje jak bidon, pojemnik na kanapki, worek na buty na zmianę w sumie za 50 zł. Do gimnazjum to ok. 420 zł. To prawda że jak się przeczyta w kalendarzu że rok szkolny zaczyna się za 12 dni można się zastanawiać nad kredytem, bo na efektywne wzięcie już czasu nie ma, tym bardziej gdy ma się trudności finansowe. Uruchomienie takowego to chyba potrwa sporo czasu. Lepiej jak się ma po prostu kartę płatniczą jakiegoś sklepu. Wówczas termin płatności to nawet 50 dni. No ale by mieć kartę trzeba ja załatwić trochę wcześniej. Pewnie wówczas market w prezencie dałby też kupon na wyprawkę. No ale skoro nie wiedziało się, że wakacje w końcu się skończą....

Doczytałem w temacie wyprawki dla dzieci.
Może ją sfinansować zarówno pracodawca z funduszu socjalnego jak i MOPS. Zanim pobiegnie się po kredyt może warto tam poszukać. No ale pewnie oni dają talony na zakupy, a nie kasę. Kasę można dostać w promocji w http://www.okmoney.pl/ (http://www.okmoney.pl/). Teraz za pierwszą pożyczkę na 30 dni nie trzeba płacić żadnych odsetek

Do 1 podstawówki to masz pewnie zapewnione podręczniki tak wiec wystarczy jedynie dokupić materiały szkolne. Na pewno znajdziesz jakieś promocje w sklepach.
Gorzej jednak z tym gimnazjum. Trochę rozumiem autorkę ponieważ u mojego syna akurat nowe książki kosztowały prawie 700 zł w 3 klasie gimnazjum ( ogółem kosztowało nas to 500 ponieważ część kupiliśmy używanych).
A dofinansowanie jest jednak dawane jedynie przy bardzo niskim dochodzie.
Jeśli nie masz pożyczyć od kogoś z rodziny to zostaje poprosić księdza albo właśnie starać się o kredyt.
Tutaj:
http://www.comperia.pl/skad-wziac-1000-zl-na-wyprawke-szkolna-raport-comperiapl.html (http://www.comperia.pl/skad-wziac-1000-zl-na-wyprawke-szkolna-raport-comperiapl.html) gdybyś była zainteresowana znajduje się raport, w którym poczytasz sobie jakie są w tym momencie najkorzystniejsze opcje w przypadku karty kredytowej jak i kredytu gotówkowego.
Przejrzyj sobie.

Pieniądze by były . Jeszcze na początku wakacji nie sądziliśmy, że będziemy mieli takie wydatki. Zerwało nam dach z powodu wichury i bardzo wiele poszło na to.
Na dofinansowanie się nie załapiemy ponieważ przekraczamy próg dochodów ( który nie jest wcale duży).
W poniedziałek wybieramy się do banku pytać o kredyt.
Antoniusz dziękuję za zestawienie. Czy orientujesz się nieco w temacie?

Jeśli lekko przekraczacie próg dopłat to jednak nie macie takich wysokich dochodów...
Tak więc wnioskuję,ze mogą być problemy z uzyskaniem takiego kredytu.
Poza tym oferty są różne. Wszystko się szybko zmienia. Możesz zawsze podać na stronie jaką tutaj umieściłem swój numer telefonu i powinien do Ciebie zadzwonić doradca kredytowy.

Tylko pamiętaj ! Nie daj się namówić na żadne chwilówki. Może jest to niekiedy faktycznie kuszące rozwiazanie jednak wpadniesz w długi i tak łatwo się z nich nie wywiniesz ...
Tak wiec jak radzą powyżej. Jeśli kredyt to w normalnym banku.

Byle nie chwilówki. Większość szkół oferuje pomoc, jeżeli chodzi o zakup podręczników.

Też bym raczej nie brał pożyczki. Czasami można też odkupić bardzo tanio starsze ksiązki

Myślę, że najlepszym rozwiązaniem jest wyszukanie używanych podręczników czy plecaków na internetowych aukcjach i skorzystanie ze snajpera allegro (http://www.aukcjoner.pl/snajper-allegro/), który zalicytuje za nas w ostatniej sekundzie, dzięki czemu uzyskamy jak najniższą cenę, a sami nie będziemy musieli nawet w tym uczestniczyć.

Jest to jakaś opcja. Mam nadzieję, że kiedyś wszystkie podręczniki będą za darmo tak, jak obiecują

warto zapytać pracodawcy czy nie dopłaca do książek, a dodatkowo jeśli w pracy możesz wystąpić o pożyczkę to lepsza taka niż bankowa

Z tego co wiem, to powiatowe czy tam gminne ośrodki pomocy społecznej mogą dofinansować podręczniki

No cóż, teraz to 500 zł dostaje się na 2 dziecko, więc nie trzeba brać chwilówek. Darmowe podręczniki zlikwidowali.

tylko strzeż się od kredytów..

I jak? co zrobiliscie?

A byłaś w Mopsie? Macie rodzinne? Wiem, że we wrześniu dostaje się tych pieniążków więcej właśnie na przybory szkolne...

Mysle ze nauczyciele zrozumeja jak z nimi pogadasz. Na początku mozesz kupic tylko jakies najtansze a do reszty kserowac itp ja tak robilam

Wątek dość wiekowy, ale moim zdaniem każdego roku bardzo na czasie. Wiele rodzin ma bowiem spore problemy z zakupem nawet najpotrzebniejszych rzeczy do szkoły. Dlatego bardzo fajnym pomysłem wydaje mi się akcje Fundacji Pociecha "Powrót do szkoły" http://fundacjapociecha.pl/powrotdoszkoly (http://fundacjapociecha.pl/powrotdoszkoly) . W jej ramach dzieci w 3 miast- Wrocławia, Gdańska oraz Opola otrzymają ładne i nie będące powodem do wstydu wyprawki. Dzięki temu będą mogły skupić się wyłącznie na nauce. Jestem przekonana, że do takiej akcji warto się włączyć. Będzie ona trwała do 17-go września.

Teraz 500 zł powinno pomóc.

Moim zdaniem kompletując wyprawkę warto zwrócić uwagę na ceny poszczególnych produktów. Ja zazwyczaj szukam w sieci najtańszych opcji. Ostatnio tutaj: https://m.ceneo.pl/oferty/kredki-bambino udało mi się kupić kredki i kilka innych przyborów nie przepłacając.

Kredyty nie są dobrym wyjściem. Istnieje bardzo bogaty system socjalny - wystarczy zgłosić się do MOPSu.

Ja polecam poszukać przyborów szkolnych w internecie. Są one dużo tańsze niż w sklepach stacjonarnych i można kupić naprawdę bardzo ładne rzeczy. W sklepie dlabiura24.pl znajdziecie wszystko, co potrzeba do wyprawki szkolnej, np. kredki gliniane (https://dlabiura24.pl/kredki) w bardzo atrakcyjnej cenie :)

Bardzo smutna sytuacja, wiem, że wpis stary.. mam nadzieje, że sobie poradziliście i wasza sytuacja się poprawiła  :-[