Hej, chciałam się was zapytać, co myślicie o pobieraniu krwi pępowinowej podczas porodu. Posiada ona podobno zdecydowanie więcej komórek macierzystych niż taka krew u dorosłego człowieka i może być przydatna w leczeniu białaczki, anemii, guzów tkanki nerwowej czy chłoniaków. Czy ktoś z was interesował się tą tematyką i może z niej korzystał? Ostatnio czytałam trochę o etapach pobierania krwi
https://bank.diag.pl/etapy/.