Ja kiedyś dostałam wysypki po zamienniku więc nie dzięki. Lepiej trochę dołożyć i kupić pełnowartościowe perfumy

Zdecydowanie wolę oryginalne perfumy. Są droższe niż zamienniki ale nawet mały flakonik wystarcza na bardzo długo a więc zakup takich bardziej się opłaca pod każdym możliwym względem. Zamiast 8 buteleczek tanich podróbek  kupuję jedną dobrych perfum. Wydatek mniej więcej taki sam a jakość nieporównywalnie lepsza. Ostatnio np. zamówiłam kompozycję Chanel Coco Noir - piękną, kwiatowo- drzewną, a więc niebanalną. Choć na stronie https://encyklopediaperfum.pl/perfumy/chanel-coco-noir czytałam, że aromat utrzymuje się po aplikacji przez 6-7 godzin, okazało się w praktyce , że ponad 12. Perfumy te nabyłam zaraz przed nowym rokiem i nadal jeszcze korzystam.

W punkt porównanie! I nie dajcie się mamić, że podróbki są równie dobre jak oryginały, bo tak nie jest. Często nie ma wglądu w skład i potem wyskakują jakieś alergie.

Osobiście wolę wody perfumowane, bo mają w składzie większą ilość olejków eterycznych co za tym idzie są bardziej trwałe