Niby norma - ale na mnie największe wrażenie robią te dziewczyny, u których nie mam ŻADNYCH szans. Wiem, bo parę razy próbowałem i kolejne podchody do następnych lasek nie mają sensu... Jak sobie z tym poradzić? Myślicie, że jakaś terapia u specjalistów z psychologii i/lub seksuologii z
https://spps.pl/poradnia-psychologiczna-spps/ będzie w stanie sprawić, że całkowicie wytłumię swoje nierealne pragnienia?