Ostatnia zabawa w domu kumpla "trochę" wymknęła się nam spod kontroli. Teraz mieszkanie wygląda jak po Ragnaroku, a jego starzy wracają już w niedzielę :panic:
Potrzebuję sensownej porady, jak z tego wybrnąć
UPdate: końca świata nie było
, wystarczyło umówić się z
https://www.sprzataniedeluxe.pl/ i załtawili wszystko lepiej niż w Pulp Fiction;)