Słyszeliście o czymś takim jak kinesiotaping? Podobno nawet mozna w internecie kupić specjalne taśmy, o tu
https://yellowsport.pl/. Czy ktoś z was korzystał z takiej formy rehabilitacji? Pytam, bo naciągnęłam ścięgno przy treningu i zastanawiam się, czy mogłabym sama sobie pomóc.