Jasne, że mają sens. Poza tym, że ciężko pokazać palcem w zeszycie gdzie uczeń popełnił błąd i brakiem realnego kontaktu niczym się to nie różni. Jeśli korepetytor jest dobry, to sprawi, że uczeń sam z siebie będzie chciał się skupić. Generalnie stałe poszerzanie swojej wiedzy jest bardzo ułatwione dzięki szybkości przepłwu informacji w internecie, zobaczcie na przykład taki blog
https://www.casfera.pl/mozna-zrealizowac-cel-ktory-zawiera-wszystkich-skladowych-metody-smart/ przeczytacie i bang, nowinki biznesowe już znacie, bez biblioteki itp.